Negatywny wpływ regularnego picia czy wręcz nadużywania alkoholu i upijania się na układ sercowo-naczyniowy nie dla wszystkich jest oczywisty. W powszechnej świadomości mocniej utrwalone są szkody dla wątroby, trzustki czy żołądka. Tymczasem picie alkoholu nawet w niewielkich ilościach wpływa na ciśnienie krwi i rytm bicia serca. Takie zaburzenia wydatnie zwiększają ryzyko rozwoju chorób, które stanowią realne zagrożenie dla zdrowia i życia. Silne, częste kołatanie serca po alkoholu stanowi poważny sygnał ostrzegawczy, który powinien skłonić do wizyty u lekarza. Dokładniejsze badania pozwolą zdiagnozować stan i wydać stosowne zalecenia. Warto odstawić kieliszek oraz zadbać o swój organizm.
Czym jest kołatanie serca? Po alkoholu zmienia się tętno i ciśnienie tętnicze krwi
Kołatanie serca – często nazywane również palpitacjami – jest szybką i niemiarową pracą mięśnia sercowego lub jedynie subiektywnym wrażeniem takich zaburzeń. Nierzadko zdarza się, że pacjenci przychodzą na wizytę do lekarza poważnie zaniepokojeni, a z medycznego punktu widzenia nie ma poważnych powodów do obaw. Kołatanie serca – po alkoholu lub w innej sytuacji – jest groźne, jeśli powtarza się regularnie, jest silniejsze lub pojawiają się dodatkowe objawy:
- puls powyżej 100 BPM;
- ból w klatce piersiowej;
- duża zmienność rytmu serca (np. migotanie przedsionków);
- bóle i zawroty głowy;
- utrata przytomności.
Nawet niewielka ilość alkoholu obniża gęstość krwi, co wymusza zwiększenie jego ciśnienia, by dostarczyć tlen do wszystkich komórek organizmu – a to wymaga przyspieszenia akcji serca. Kiedy picie wywoła epizod tachykardii, pojawia się poważny dyskomfort i nie należy lekceważyć tego stanu. Czujesz się źle, dziwnie po spożyciu alkoholu? Lepiej dmuchać na zimne. Odpocznij, weź L4 online i zrób sobie badania krwi oraz serca, zamiast ryzykować. W diagnostyce wykorzystuje się m.in. elektrokardiografię (EKG), badania elektrofizjologiczne, echokardiografię, koronarografię czy całodobowe monitorowanie pracy serca. Prawidłowe parametry spoczynkowe to 60–100 uderzeń na minutę w stanie spoczynku i ciśnienie 120/80 mmHg.
Częste spożywanie alkoholu prowadzi do nadciśnienia, chorób wieńcowych i zaburzeń rytmu serca
Wypicie alkoholu powoduje tymczasowy wzrost ciśnienia krwi, ale nie zawsze wyrównuje się od razu po tym, jak wątroba poradzi sobie z wszystkimi toksynami. W dłuższej perspektywie czasowej często dochodzi jeszcze do spadku ciśnienia, zanim wszystkie parametry się unormują. Jeśli taka sytuacja się powtarza, organizm zaczyna się dostosowywać.
Pacjenci ze zdiagnozowanym nadciśnieniem tętniczym powinni całkowicie powstrzymać się od picia małych dawek alkoholu – nawet jeśli choroba nie powstała w wyniku raczenia się trunkami. Do najbardziej charakterystycznych objawów należą:
- ból głowy (uciskanie);
- krwawienia z nosa;
- kołatanie serca (po alkoholu tym bardziej);
- nerwowość;
- osłabienie, zmęczenie;
- problemy z oddychaniem;
- ucisk w klatce piersiowej;
- zaburzenia snu;
- zawroty głowy.
Podobne wahania dotyczą pulsu. Przyspieszone bicie serca przeplata się ze zwolnieniami akcji mięśnia sercowego, co prowadzi do groźnych arytmii. Nieregularna praca głównego narządu może doprowadzić nawet do jego całkowitego zatrzymania. Stale przyspieszone tętno wywiera negatywny wpływ na komórki mięśnia sercowy, tętnice i inne naczynia krwionośne – zwiększa ryzyko powstawania zakrzepów. Nawet niewielkie uszkodzenia mocno sprzyjają poważnym i przewlekłym chorobom. W wyniku poważnej niewydolności powstają zmiany miażdżycowe w tętnicach wieńcowych. To zaś zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu.
Kołatanie serca po alkoholu – poważne powikłania. Arytmia, kardiomiopatia, zawał serca po alkoholu
Istnieje kilka rodzajów arytmii, czyli zaburzeń rytmu mięśnia sercowego. Brak umiaru w piciu zwiększa ryzyko rozwinięcia migotania przedsionków. To choroba, która zwykle pojawia się w wyniku niedokrwienia mięśnia sercowego oraz chorób wieńcowych. Częste kołatania serca po alkoholu zaburzają aktywność elektryczną przedsionków – ich praca jest szybsza, a do tego mało rytmiczna.
Migotanie utrudnia prawidłowy przepływ krwi i może doprowadzić do powstawania skrzepów, a w konsekwencji udaru niedokrwiennego mózgu. Kardiomiopatia rozstrzeniowa to kolejny możliwy skutek spożywania alkoholu często lub w dużych ilościach. W przebiegu choroby dochodzi do:
- powiększenia komór serca;
- osłabienia i uszkodzenia mięśnia sercowego;
- zmniejszenia siły skurczów;
- zastoinowej niewydolności serca.
Zawał mięśnia sercowego w związku z wypitym alkoholem może powstawać na wiele różnych sposobów. Poza przypadkami opisywanymi powyżej trzeba jeszcze wspomnieć o podwyższeniu poziomu „złego” cholesterolu we krwi. Napoje wyskokowe sprzyjają tworzeniu się blaszek miażdżycowych, których głównym budulcem są trójglicerydy i inne tłuszcze. Dochodzi do zwężenia naczyń krwionośnych, ponadto oderwany skrzep może się oderwać i zawędrować do serca. Kołatanie serca to jeszcze nie zawał, ale prawdopodobieństwo takiego niekorzystnego scenariusza mocno wzrasta. Szkoda tracić cenny czas na domysły i obawy – jeśli odczuwasz jakiekolwiek dolegliwości po imprezie, warto wziąć zwolnienie lekarskie online i skonsultować się ze specjalistą.
Kiedy alkohol może wywierać pozytywny wpływ na serce? Przykład czerwonego wina
Znasz już najpoważniejsze choroby serca, jakie mogą powstać w wyniku nadmiernego spożycia alkoholu. Umiarkowane picie może mieć też korzystny wpływ na zdrowie – w tym mięsień sercowy i cały układ krwionośny. Naturalnie pod warunkiem, że nie ma przeciwwskazań zdrowotnych do picia. Przykładowo spożywanie czerwonego wina w rozsądnych ilościach pozwala:
- poprawić stężenie cholesterolu we krwi:
- zredukować szkodliwy LDL;
- podwyższyć korzystny HDL;
- złagodzić procesy zapalne ścian tętnic, żył i naczyń włosowatych;
- usprawnić proces metabolizmu cukrów;
- obniżyć zawartość trójglicerydów.
Szkopuł w tym, że nie udało się ustalić „optymalnej dawki i częstotliwości picia”, które mają jedynie dobroczynny wpływ na serce po spożyciu – czerwone wino to nie środek profilaktyczny i trzeba spełnić wiele warunków, by taka ochrona zadziałała. Przysłowiowa lampka do obiadu kilka razy w tygodniu musi być łączona ze zdrowym trybem życia.
Profilaktyka kołatania serca. Umiarkowanie w piciu, regularna aktywność fizyczna
Ostrożność w sięganiu po alkohol to dopiero początek zaleceń lekarzy. Aby uniknąć „problemów sercowych” w związku z alkoholem, trzeba też rzucić palenie papierosów i przynajmniej ograniczyć inne używki (np. kawę), trzymać się optymalnej diety i uprawiać jakiś sport. Minimum aktywności fizycznej to:
- 30 minut dla dojrzałych;
- 60 minut dla młodzieży,
Kwestia intensywności czy rodzaju ćwiczeń zależy od indywidualnych predyspozycji i potrzeb. Szczególną ostrożność powinny zachować osoby, które przyjmują leki na inne schorzenia. Kołatanie serca po alkoholu może wynikać z łączenia etanolu z farmaceutykami. Warto pamiętać, że e-recepta zawiera nie tylko zalecenie sprzedaży leku w aptece, ale też wskazania w zakresie dawkowania i zażywania – również w zakresie picia alkoholu.